niedziela, 5 lutego 2012

Miłość ?

Czasami zastanawiam się jak to jest się zakochać z wzajemnością. Może kiedyś się zakocham ale teraz nie czas na takie szaleństwa ;P Oczywiście żartuje sobie, ale może kiedyś ( w odległej przyszłości ) się zakocham albo ktoś się we mnie zakocha. Potrzebuje kogoś kto mnie wysłucha, pociesz i pocałuje kiedy będę za dużo gadać. Żeby podszedł do mnie, złapał, mocno przytulił i powiedział "Chodź przyjebe Ci całusa" ;)) Po czym pocałował tak jak nigdy. Ohh... Za bardzo się rozmarzyłam. Wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń... ;)
Cały czas powtarzam pytanie : "Jak można zakochać się w kimś kogo się nie zna ?"
Moje myśli plączą się w głowie i nie mogę ich uporządkować... Codziennie zadaje sobie pytania. A zwłaszcza to jedno. Nie wiem co by musiało się stać abym przestała je powtarzać...
Dobra może przesadziłam. Nie zakochałam się w nim tylko zauroczyłam. Tak zauroczenie to dobre słowo.
Może czytasz to teraz i zastanawiasz się o kogo jej chodzi, ale wiedź, że to jesteś właśnie ty...
Coś takiego na dobry początek wieczoru: 


Pozdrawiam wszystkie Miśki.
Doma :)

2 komentarze:

  1. głęboka myśl z tej miłości a najlepsze z tym całusem. :D pozdrawiam i zapraszam do mnie :) byłoby mi niezmiernie miło gdybyś zechciała obserwować moje blogi :) jeżeli się zdecydujesz daj znać a napewno się odwdzięczę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno przydarzy Ci się taka miłość z wzajemnością, trzymam kciuki. A co do zakochania się w kimś kogo się nie zna, też nie potrafię tego zrozumieć. Rozumiem, jak się z kimś pogada, zobaczy się z nim na żywo, jest inaczej. Fanki wzdychają do plakatów swoich idoli, ale na pewno nie jest to miłość, co najwyżej zauroczenie, które po jakimś czasie mija, gdy uświadomi sobie, że to tylko marzenia, jest pełno takich osób, które się kochają w jednej osobie i nic z tego nie będzie.

    OdpowiedzUsuń