wtorek, 26 czerwca 2012

So whatcha wanna do?

Dzisiaj nie poszłam do szkoły.. Zła ja! ;P ale nie w tym rzecz. Jutro jade do zoo i zakładam, że będzie bardzo fajnie. Tylko żeby nie padało... Nie lubie deszczu. Jest taki... no nie wiem.. ; / MOKRY ! ;o Jeśli będzię pizgać tak jak dzisiaj to się po prostu pochlastam. Wystarczy, że jestem chora. Więc deszcz mi nie będzie do szczęścia potrzebny...
______
PS.: Zakładając z góry to znowu nie będę pisać przez ponad. Hmmm... dobry tydzień albo więcej.

Narazie. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz